Scenariusz dla ~` Blackey
Wybrałaś się z koleżanką na boisko piłki nożnej , założyłaś wygodne buty , spodenki i najluźniejszą bluzkę jaką znalazłaś w swojej szafie. Razem ze znajomymi postanowiłaś zagrać w nogę. Byłaś w tym naprawdę dobra. Koreanki zazdrościły Ci zwinności. Grałaś dość długo lecz mecz przerwał męski głos.
-Mogę pograć z wami ? - zapytał chłopak
Ty nie przyglądają się mu, od powiedziałaś ''jasne''. Biegłaś kopiąc piłkę w stronę bramki , aby strzelić gola , ale mając Twoje szczęście coś musiało się zdażyć . Tuż przy bramce, potknęłaś się i prawie wylądowałaś na trawie gdy nagle złapał Cię uroczy chłopak. Spojrzałaś się na niego i zaszokowana wydusiłaś tylko z Siebie słowa ''Czy to ty ? '' [po chwili zemdlałaś] Obudziłaś się w szpitalu , koło Ciebie stała ta sama osoba , która złapała Cię podczas meczu, szeroko otworzyłaś swoje duże oczy.
-O już się obudziłaś . - powiedział znajomy głos .
-Seungri ?
-Tak to ja .
-Jak to się stało , że znalazłam się w szpitalu ?
-Zemdlałaś, pomyślałem , że to może być coś poważnego więc przyniosłem Cię tutaj .
*Jak zwykle opiekuńczy i troskliwy* -pomyślałaś . Twoje kąciki ust uniosły się do góry. Wstałaś z łóżka podziękowałaś wokaliście i wyszłaś na korytaż.
-Poczekaj-złapał Cię za nadgarstek - Wciąż nie wiem jak masz na imię ?
-_____ miło mi -kiwnęłaś głową na przywitanie.
Oboje kierowaliście się w stronę wyjścia.
-Będę czuł się pewniej, kiedy odprowadzę Cię do domu w tedy będę wiedział , że nic Ci nie jest .
-Naprawdę nie musisz, już czuję się bardzo dobrze .
Chłopak oplutł twoje palce swoimi i wyszliście na zewnątrz .
-No to w którą stronę?
Wskazałaś ręką kierunek.
-Fajnie , że tak ładna dziewczyna jak ty wiedziała jak mam na imię - uśmiechnął sie do Ciebie
-Jakbym mogła nie znac Twojego imienia !- zarumieniłaś się .
-Pewnie też wiesz , że lubię jeść owoce , z racji tego , że jest lato może wybralibyśmy się coś zjeść. Niedaleko stąd jest sad , są tam naprawdę dobre jabłka. Chcesz iść ze mną - zapytał
-Z miłą chęcią -wyjęłaś telefon z kieszeni i napisałaś mamie, że wrócisz trochę później.
Minęło kilka godzin ty wciąż spędzałaś czas ze swoim ulubieńcem.Postanowiliście zagrać w berka. On Cię gonił , ty schowałaś się za drzewem. Szłaś po cichu zerkając gdzie on jest. Usłyszałaś cichy oddech, odwróciłaś się , a wasze usta zetknęły się ze sobą. Zrobiło Ci się trochę niezręcznie , ale w końcu odwzajemniłaś dotyk. Pocałunek przerodził się w głębsze uczucie. Musieliście przestać , żeby nabrać tchu. Położyliście się na trawie i patrzyliście w niebo . Nagle chłopak uniósł się .
-Czy chciałabyś się jutro ze mną spotkać ? -niepewnie spojrzał sie na Ciebie .
Tak - bez namysłu opowiedziałaś szybko .
Seungri cieszył się z Twojej odpowiedzi z uśmiechem na twarzy wrócił do pozycji leżącej ty położyłaś swoją głowę na jego ramieniu . [spędziliście w swoim toważystwie cały wieczór.]
*________*
Hmmm ... tego one shota pisałam na szybko i nwm czy mi wyszedł . Ale spróbuje się zrewanżować w kolejnym scenariuszu ♥. Chciałabym razem z moją koleżanką bardzo podziękować , że wchodzicie i czytacie nasze scenariusze. Cieszymy się , że mamy tyle wyświetleń ponieważ blogger powstał dopiero wczoraj . ; ** Miłego czytania . Czekam na komentarze <3
~` LinYoung ♥
Haha :D Jak się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam, że już dodałaś shota. Dziękuję, bardzo dziękuję. Nie ma co tu dużo mówić, shot był świetny. Co do pomysłu... Kocham. Spodziewałam się wszystkiego, naprawdę, ale mimo wszystko i tak udało Ci się mnie zaskoczyć.
OdpowiedzUsuńPandaa~ <3
Będę wpadać częściej i pewnie w najbliższym czasie znów coś zamówię. Może trochę szkoda, że wyszedł tak krótki, ale i tak dziękuję. Powodzenia z blogiem.
Blackey
Dziękuje , za miłe słowa . *.* Ciesze sie , że Cię zaskoczyłam ; D Już w krótce będzie dłuższy scenariusz. ♥
Usuń~`LinYoung
Poproszę one shota z Baro. ~Rina
OdpowiedzUsuńPoproszę One Shot'a z BANG YONG GUK. ~ Angel
OdpowiedzUsuńMogę prosić One Schot'a z Taemin'em?~Jula ♥
OdpowiedzUsuń